KOCIA RODZINA (06) Miłośnicy zwierząt najlepiej zrozumieją dlaczego zamieszczam ten wpis.
Hindusi nie zabijają zwierząt i mają do nich dobry, często serdeczny i pełen czci stosunek co sprawia, że Indie są nadal pełne dzikich zwierząt także w dużych miastach. Mieszkając kiedyś w Indiach przez ponad dwa lata miałem stale w ogrodzie odwiedziny małp, węży, mangust, waranów, rudawek, papug i różnego ptactwa, a w bungalowie (za moskitierą oczywiście!) jaszczurki, myszy, gekony i rozmaite, często ciekawe robactwo. Zwiedziłem wtedy mnóstwo ciekawych miejsc, a wśród nich także słynny rezerwat tygrysów w Ranthambhore w stanie Radżastan, i z sentymentu od czasu do czasu zaglądam na ich stronę internetową. Ostatnio zastałem tam wzruszający, bardzo indyjski w swej wymowie komunikat dyrekcji parku narodowego Ranthambhore wraz z reportażem zdjęciowym, który postanowiłem przytoczyć w całości, bo mówi on więcej o Indiach niż niejedna długa opowieść:
„Starszy samiec tygrys T33 Hammir zmarł w Ranthambhore. Został znaleziony martwy w lesie Chiroli dziś rano w dniu 20 września 2017 roku. Według posiadanych informacji Hammir wędrował przez długi czas po tym terytorium, ale został ranny w konflikcie terytorialnym z samcem T66 w dystrykcie Khandar. Odniósł głęboką ranę, z powodu której miał kłopoty z chodzeniem i nie mógł polować. Poza tym nadal istniała możliwość konfliktu między samcami. W tej sytuacji oddział strażników i zespół lekarzy starali się ratować tygrysa zastrzykami, podając mu przedtem środki uspokajające 19 września 2017 r. Ale to nie było do przyjęcia dla Boga i następnego dnia tygrys zmarł.
Obszar Taleda przez wiele lat stanowił terytorium tygrysa T33 Hammir. Nagle pojawił się tam młody tygrys T75 i wypędził stamtąd T33, który próbował ustanowić sobie nowe terytorium w Khandar. Ale tam był już panujący samiec T66, w wyniku czego doszło do walki między tymi dwoma osobnikami. Ze względu na szybko rosnącą liczbę tygrysów i brak miejsca w Rezerwacie Tygrysów Ranthambhore dochodzi do konfliktów między samcami, które muszą walczyć o terytorium.
T33 Hammir był synem z pierwszego miotu tygrysicy T30 Husnara (lepiej znanej jako samica Mango). Urodził się w 2005 roku i zamieszkał w parku Chiroli, gdzie dzielił terytorium z dwiema samicami, w tym najdłużej z T9 i T11. Był ojcem co najmniej ośmiu miotów. Ostatnio widział go tam turysta w sezonie zimowym 2013. Jego rywal i zabójca T66 to syn samca T43 Surjan (brata T42 Fateh) z trzeciego miotu starej tygrysicy T13 Sultanpur.
Po wykonaniu sekcji, zwłoki T33 Hammira poddano kremacji. Niech jego dusza spoczywa w pokoju. Ranthambhore na zawsze będzie mu wdzięczny za jego wkład w życie i prestiż parku.”
W otwartym cyklu KOCIA RODZINA na moim blogu ukazały się jak dotąd następujące pozycje:
01.Kocica znad Okawango (11.04.2013)
02.Opowieść o rysiu (28.03.2016)
03.Lwy i kamera w Parku Krugera (1.08.2016)
LWY Dokumentalny Lektor PL (50:46)
04.Karakal na lotnisku (17.10.2016)
KARAKAL Dokumentalny Lektor PL (50:41)
05.Władcy mokradeł(24.10.2016)
TYGRYSY WLADCY Dokumentalny Lektor PL (50:02)
06.Pożegnanie tygrysa (16.10.2017)